We wtorek, 19 października klasy 1A, 1C i 1D (oraz w czwartek - kl. IIA1) udały się do Gdyńskiego Centrum Filmowego na projekcję filmu pt. „Wyszyński. Zemsta czy przebaczenie”. Ten pełnometrażowy, fabularny film w reżyserii Tadeusza Syki był oficjalną produkcją uroczystości beatyfikacyjnych Stefana kardynała Wyszyńskiego i Matki Róży Czackiej oraz obchodów roku 2021, którego Prymas Tysiąclecia jest patronem.
W zamyśle twórców ten film miał powstać w ubiegłym roku jako fabularyzowany dokument mało znanego epizodu wojennego z życia ks. Stefana Wyszyńskiego - kapelana Ośrodka Opieki nad Ociemniałymi oraz szpitala powstańczego w Laskach k. Warszawy. Pomimo pandemii i braku większego budżetu twórcy zdecydowali się stworzenie czegoś większego. Dzięki wielkiej determinacji oraz zaangażowaniu wielu życzliwych osób jako jedyny zespół filmowyzdołali przygotować przed wrześniem br. dzieło poświęcone błogosławionemu kard. Stefanowi Wyszyńskiemu.
Warto dodać, że akcja rozgrywa się w autentycznych miejscach w Laskach pod Warszawą. Występują głównie młodzi ludzie; losy Polaków przeplatają się z działaniami Niemców, słyszymy o życzliwych żołnierzach węgierskich. Dramaturgię podkreśla dynamiczna i ciekawa muzyka. Naturalna radość i spontaniczność musi nieraz ustąpić konieczności wykonania pilnych i trudnych rozkazów. Słyszymy wiele pytań i dylematów, które są aktualne w każdym czasie – dla młodych i dojrzałych; dla wierzących i niewierzących.
W jednej z ostatnich dramatycznych scen ukazującej Niemców przygotowujących się do rozstrzelania grupy Polaków, ocalony w nadzwyczajny sposób ks. Stefan zadaje sobie pytanie jak miłować nieprzyjaciół, którzy tuż obok,kolejny raz z zimną krwią brutalnie zamordowali niewinnych ludzi? Po ludzku to niemożliwe, lecz … Odpowiedź zostawiamy Wam do osobistego okrycia (zachęcając tym samym do osobistego poznania tego obrazu).
Po projekcji nastąpiła druga część wyjazdu związana z odwiedzeniem w centrum Gdyni kilku historycznych miejsc-symboli. Zatem najpierw cała grupa wspięła się na szczyt Kamiennej Góry (IIA1 przed projekcją) i pod wielkim krzyżem, stojąc przy barierkach tarasu widokowego podziwiała panoramę południowej części portu oraz zatokę Gdańską. Potem przeszliśmy na reprezentacyjny plac przy ul. Świętojańskiej. Tam udaliśmy się na kilka minut do Bazyliki Mniejszej pw. NMP Królowej Polski, tj. pierwszego kościoła w nowopowstającym mieście (1926 r.). Potem było jeszcze jedno wspólne zdjęcie przy pomniku „największego z rodu Polaków” czyli św. Jana Pawła II.
Po zajęciu miejsc w autokarach w drodze powrotnej mogliśmy podziwiać zmiany jakie dokonały się w obrębie gdyńskiego portu, czego przykładem są widoki z budowy nowych okazałych budynków w rejonie ul. Węglowej, wielka modernizacja sieci kolejowej w porcie czy nowy terminal promowy przy Nabrzeżu Polskim przed słynnym Dworcem Morskim (wewnątrz m.in. Muzeum Emigracji).Wreszcie wyjeżdżając z ul. Polskiej przejechaliśmy przez Węzeł Ofiar Grudnia 1970 r – miejsce w którym w wyniku komunistycznej agresji zginęli lub zostali rannymi zaskoczeni i bezbronni gdyńscy stoczniowcy, portowcy a nawet uczniowie. Ten fakt z historii naszego regionu naocznie potwierdził prawdę zawartą w obejrzanym filmu – zbrojna agresja jest podeptaniem godności ludzkiej. Lecz nawet wtedy warto i trzeba mieć nadzieję na lepsze jutro. Zawsze bowiem jest możliwe podjęcie kluczowego wezwania z „nadpalonej kartki z płonącej Warszawy”: <Będziesz miłował>.
Tekst i zdjęcia: ks. Grzegorz Błasiak